Zamówiłem ostatnio ojcu Redmi5+. Pomijając, że sklepowi ibuygou wysyłka zajęła prawie miesiąc to z góry naliczyli opłaty celne zanim jeszcze w ogóle wysłali telefon. Po przyjściu okazało się, że telefon nie ma romu w wersji global – no nic, zdarza się, trzeba czekać. Zresztą zawsze można zainstalować MIUI Polska, prawda? Nieprawda.
Złożyłem formę o odblokowanie bootloadera i zgodę dostałem dość szybko (mimo, że nie dostałem smsa potwierdzającego – na tym chyba też już zaczęli oszczędzać xD) to żeby go odblokować musiałem połączyć telefon z kontem Xiaomi. Za każdym razem wyskakiwał jakiś chiński błąd. Musiałem przelurkować te całe syfne miui forum, przewertować się przez miliony postów typu 'thanks!’, a mój palec od scrollowania przez wszystkie odznaczenia pod postami dostał trwałego urazu. Rozwiązaniem okazało się ściągnięcie VPNa i przekierowanie połączenia przez Szanghaj. Wtedy łaskawie udało mi się sparować telefon z kontem xD To już zostało tylko użyć MiUnlock.
Taki chuj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Muszę czekać 360h czyli 15 dni żeby móc sobie odblokować telefon. Czemu? Nikt tego nie wie. Polityka firmy widocznie. Tak samo polityką firmy jest opóźnione lub w ogóle niewypuszczanie kernelów.
Nigdy więcej nie polecę nikomu telefonu od tej firmy. Inne sprzęty mają naprawdę w porządku, ale po prostu moim następnym telefonem będzie coś z czym nie ma aż takich problemów.
#xiaomi #xiaomilepsze #telefony #technologia
Powered by WPeMatico
No Comments
Comments are closed.